Strona główna >>> Katalog >>> Volkswagen >>> VW BUDD-e - van z napędem elektrycznym
Volkswagen BUDD-e - van z napędem elektrycznym o zasięgu ponad 500 km
BUDD-e jest pierwszym modelem skonstruowanym w oparciu o nowy zestaw elementów technologicznych Volkswagena przeznaczonych do budowy aut elektrycznych - MEB. Zasięg vana wynosi do 533 km (NEDC). Akumulatory BUDD-e można naładować do pojemności 80% w ciągu pół godziny. Biorąc pod uwagę zasięg równy temu, jaki osiągają współczesne auta z silnikami benzynowymi stanowi to przełom w budowie samochodów elektrycznych.
Projektanci nowego BUDD-e postawili na prostą stylistykę i na funkcjonalność. Między innymi dlatego auto wygląda nowocześnie i sympatycznie, a przy tym wyróżnia się czystością.
Przód nadwozia. Przednia część karoserii nie pozostawia wątpliwości, że BUDD-e to Volkswagen z krwi i kości. Szczególnie charakterystyczny jest obszar wokół logo VW przezroczyste tworzywo można podświetlać na różne sposoby dzięki modułom z diodami LED. Typowe dla elektrycznych i hybrydowych modeli Volkswagena są diodowe światła do jazdy dziennej w kształcie litery C.
Profil auta. Dominujące znaczenie dla sylwetki auta widzianego z boku mają niska i długa linia dachu, wydłużona powierzchnia szyb z przeszklonymi przednimi słupkami dachowymi, 21-calowe obręcze kół z lekkich stopów i moduły świetlne sięgające od przodu na boki auta. Wokół całego nadwozia przebiega wąski pas diod LED, nawiązujący do typowego elementu stylistycznego modeli VW, jakim w tym samym miejscu jest przetłoczenie karoserii. Pas diod dyskretnie oświetla otoczenie wokół samochodu.
Tył nadwozia. W tej części auta w oczy rzucają się słupki dachowe uformowane w taki sposób, by mógł przez nie przepływać strumień powietrza. Ten aerodynamiczny element zmniejsza opór powietrza i zwiększa docisk tylnej osi. Prostota formy charakterystyczna dla przedniej i bocznej części nadwozia jest widoczna również z tyłu. Także tutaj zastosowano element typowy dla elektrycznych Volkswagenów diody uformowane w kształt litery C tworzą w BUDD-e obramowanie schowka wysuwanego z nadwozia.
Dzięki MEB można było opracować nowy rodzaj konstrukcji samochodu wykorzystującej niewielkie silniki elektryczne i akumulatory o dużej pojemności. Bateria o pojemności 92,4 kWh jest płaska, umieszczono ją pod podłogą BUDD-e jest niemal równa na jej całej powierzchni, a przy tym nie zajmuje zbyt dużo miejsca. Akumulator zaopatruje w energię dwa silniki elektryczne, napędzające obydwie osie samochodu.
Silnik elektryczny umieszczony z przodu osiąga moc 100 kW i dysponuje momentem obrotowym o wartości 200 Nm, silnik z tyłu ma 125 kW i 290 Nm. Łączna moc zespołu napędowego wynosi 225 kW. Układ przeniesienia napędu na cztery koła umożliwia studyjnemu autu osiągnięcie prędkości 180 km/h.
Akumulatory można ładować korzystając z gniazda prądu albo indukcyjnie. Po około 30 minutach ładowania prądem stałym o mocy 150 kW akumulator jest zaopatrzony w energię w około 80 procentach.
Konstrukcja wykorzystująca elementy modułowej platformy do budowy aut elektrycznych (MEB) całkowicie zmienia wygląd samochodu. To z kolei otwiera nowe możliwości przed projektantami wnętrza. Mogą stworzyć przestrzeń, której nie ogranicza konieczność umieszczenia silnika z przodu. Widać to właśnie w nowym BUDD-e, w którym zrezygnowano z klasycznej tablicy rozdzielczej z równie klasycznymi pokrętłami i włącznikami. W samochodach przyszłości po prostu nie będzie ona potrzebna. Zamiast niej projektanci zastosowali ekrany o wyglądzie tabletu, jakby zawieszone przed kierowcą. To przy ich pomocy steruje się poszczególnymi funkcjami samochodu, całość zaś jest kolejnym rozwinięciem systemu Human-Machine Interface. Takie rozwiązanie nadaje lekkości miejscu pracy kierowcy, w całym wnętrzu wrażenie to podkreślają z kolei powierzchnie w kolorach niebieskim, srebrnym i białym.
Po otwarciu drzwi z zewnątrz, przy pomocy odpowiedniego gestu, ukazuje się wnętrze bardziej przypominające wytworną lożę niż kabinę samochodu. To auto jest jak loft. Fotele kierowcy i pasażera umieszczono na drewnianej podłodze. Gdy pasażer chce porozmawiać z przyjaciółmi siedzącymi z tyłu, wystarczy że obróci fotel (zarówno ten pasażera, jak i kierowcy wyposażono w pasy zakotwiczone w samych fotelach, a nie w nadwoziu). Na podłodze z tyłu znajduje się miękka wykładzina, umocowano tam też dwa klasyczne fotele. Ponad nimi zainstalowano oświetlenie, którego barwę każdy z pasażerów może dobierać indywidualnie korzystając z tabletu albo smartfona. Na znajdującym się z tyłu ekranie o przekątnej 34 cali można przeglądać playlisty i zdjęcia, a także oglądać filmy. Na ekranie tym pojawiają się też wybrane w nawigacji miejsca (POI).
Wnętrze BUDD-e jest zdominowane przez nowoczesny Human-Machine Interface, czyli systemy wskaźników i obsługi wyznaczające przyszłe standardy. Ma on prostą formę i jest obsługiwany intuicyjnie. Techniczne wyposażenie oraz sama stylistyka tego urządzenia oznaczają taki przełom, jaki kiedyś dokonał się przy zmianie tradycyjnej klawiatury telefonu komórkowego na dotykową w smartfonach, albo niedawno przy przejściu z analogowych zegarków na smartwatche.
Pokładowe funkcje uruchamia się intuicyjnie odpowiednim gestem, poprzez dotyk (wyświetlacze i Touchslider), a także głosem.
02.03.2016 Żródło, foto: Volkswagen Group Polska Sp. z o.o.
Polecamy
Auto na wodę już w Polsce !!!
Mamy już możliwość zakupu i montażu generatora HHO w Polsce !!!
Przedstawiamy samochody, które już jeżdżą po naszych drogach. Podajemy gdzie można kupić, za ile i warsztaty, które wykonują montaż instalacji HHO.
Poznaj samochody "made in China"
Chcesz zobaczyć czym będziesz jeździł za kilka lat? Odwiedź portal Auta z Chin. Opisy aut produkowanych w Chinach, mnóstwo zdjęć i ciekawostek związanych z chińskim rynkiem i jego europejskimi planami.
Szukasz kredytu na samochód?
Kredyt na auto kupione u dealera, w komisie, od osoby prywatnej lub sprowadzone z zagranicy. Bez zaświadczeń o dochodach. Do 20.000 zł gotówki do ręki na zakup auta za granicą lub w kraju.
Polecane książki
Świat według Clarksona 6.
Tak jak mówiłem
Jeremy Clarkson
Jak kupić używany samochód?
Aleksander Sowa
Jazda polska
Kuba Bielak
Poznajemy samochód
Jacek Łęgiewicz
Samochody.
Najnowsze modele
Tony Lewin
Stephen Newbury
Samochody w PRL-u
Magdalena Binkowska
Samochody w PRL-u
Włodzimierz Bukowski